Jak za pomocą otoczenia wpłynąć na chęć spożywania / lub nie posiłków?

Wiele czynników ma wpływ na to ile, gdzie i jak długo jemy. To tak jakbyśmy byli kukiełkami, a ktoś obok pociągał za sznureczki. Każdy sznureczek to wybrany element otoczenia. Przypuszczam, że do tej pory nie zwracaliście uwagi na szczegóły, które popychają Was do konkretnych zachowań w trakcie spożywania posiłku.

restaurant-710961_1920

 

Spójrzcie na fotografię zamieszczoną powyżej. Gdybyście planowali wyjście do podobnej restauracji zdecydowali byście się na szybki posiłek czy raczej długie delektowanie się  posiłkiem? Pozwolę sobie stwierdzić, że większość z Was wybrałaby romantyczną kolację z partnerem / partnerkom. Natomiast mało prawdopodobnym jest, aby wpaść na biegu i kupić kanapkę na wynos lub zjeść ją pospiesznie przy stoliku.

W większości przypadków mamy do czynienia z  kompleksowym działaniem na naszą podświadomość.  Do najważniejszych czynników możemy zaliczyć: oświetlenie, kolory, muzykę, zapach.

  1.  Oświetlenie.  Intensywne oświetlenie potraw podnosi jego pożądalność. Wówczas widzimy o wiele dokładniej każdy szczegół potrawy przez co wydaje się ona bardziej smakowita. Jasne światło dodatkowo wykorzystywane jest w miejscach, gdzie preferuje się szybkie jedzenie. Jest to wykorzystywane w barach szybkiej obsługi. Ciekawym zjawiskiem są restauracje, które w dni wzmożonego ruchu rozjaśniają pomieszczenia w celu zwiększenia przepływu klientów.  Najczęściej w restauracjach możemy spotkać przygaszone światła. Wywołują one wrażenie relaksacyjne, bez pośpiechu. Kolacja w takim miejscu trwa zdecydowanie dłużej.
  2. Muzyka. W tej kwestii warto dostosować się do ogółu. Nastrojowe i spokojne rytmy są uniwersalne – zwiększą ochotę na jedzenie.
  3. Zapach. Jest jednym z najsilniejszych odczuć w przypadku żywności. Czy jesteście w stanie przejść obojętnie obok stoiska pachnącego świeżymi bułeczkami? Ja nie potrafię oprzeć się pokusie! Doskonalę zdaje sobie sprawę, że jest to chwyt poniżej pasa wykorzystywany nagminnie w dyskontach lub gastronomi. Jeśli chcesz zachęcić kogoś do jedzenia koniecznie skorzystaj z tego triku 🙂 Dziwne, że to tej pory nikt nie wpadł na pomysł stworzenia perfum o zapachu pieczonych bułeczek. Sądzę, że przykuwały by uwagę wszystkich do około . Każdy chciałby nas schrupać ;D
  4. Kolory. Dlaczego barwniki są tak szeroko stosowane w produktach spożywczych? Bo jesteśmy wzrokowcami i uwielbiamy piękne potrawy. Istotny jest nie tylko wygląd samych produktów, ale również sposób ich podania. Jeśli zależy nam na wyeksponowaniu walorów naszego dzieła kulinarnego, podajmy je na talerzu w kontrastowym kolorze. Badania preferencji żywieniowych dowodzą, że jesteśmy w stanie zjeść o wiele więcej jeśli potrawa występuję w kontrastowym naczyniu. Przykładowo zupa pomidorowa wygląda o wiele bardziej kusząco w białej miseczce niż w czerwonej. Ciekawe jest spostrzega nie naczyń przeźroczystych. Zjadamy o wiele większe ilości z naczyń przeźroczystych… W sumie nie dziwię się. Jak można odwrócić wzrok, kiedy smakołyki wyglądają do nas  i tak pięknie prężą swoje wdzięki. Rada dla osób na diecie: zapomnij o przezroczystej zastawie!christmas-1022594_1920
    Warto zwrócić również uwagę na tonację kolorów. Zgodnie z badaniami najkorzystniej oddziaływają na nas kolory ciepłe jak czerwony, pomarańczowy.  Jedno z badań dotyczących picia kawy, dotyczyło sprawdzenia preferencji odnośnie koloru kubka. W kilku kubeczkach podano tę sama kawę. W wynikach jednoznacznie okazało się, że kawa w kubeczku czerwonym jest najsmaczniejsza. W kubku żółtym- zbyt kwaśna, a w brązowym zbyt mocna. W tej sytuacji nie powinniśmy dziwić się dlaczego jedna z firm na rynku wykorzystuje czerwony kubeczek ze swoim logo. Wzmacnia to jej atrakcyjność.
    Jak widzicie drobne zmiany mogą przyczynić się do zwiększenia lub ograniczenia ilości zjadanej żywności. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku osób na diecie, które walczą z wszędzie czychającymi pokusami oraz osobami starszymi, które wraz z wiekiem tracą zainteresowanie żywnością. Wszystkie te triki możecie wykorzystać w przygotowaniach romantycznej kolacji, albo szybkiego obiadu z teściową :)Życzę udanej zabawy w budowaniu nastroju !

10 myśli w temacie “Jak za pomocą otoczenia wpłynąć na chęć spożywania / lub nie posiłków?

    • Dietetyka Dla Zdrowia pisze:

      Sądzę, że sprawdza się w domu. Fajnym trikiem jest też częste wymienianie talerzyków. Działa to w przypadku, jeśli chcemy zwiększyć chęć jedzenia. Nasz umysł nie może oprzeć się „ubrudzeniu” nowego naczynia. Przy częstej wymianie zjadamy o wiele więcej. Dowodem na to są imprezy okolicznościowe, a zwłaszcza wesela. Jemy wówczas kilkakrotnie razy więcej kalorii 🙂 Odwrotny skutek osiągamy w przypadku braku wymiany talerzyka. Jesteś na diecie nie usuwaj „dowodów” 🙂

      Polubienie

  1. TieVeil pisze:

    To dokładnie te same triki marketingowe, które stosuje się na przykład w sklepach :). Moja znajoma prowadzi badania w obszarze neuromarketingu, na temat działania zapachów w sklepach – jakie odrzucają, a jakie przyciągają. Nie wiem w tej chwili, co jej tam wychodzi, w każdym razie ja na pewno zawsze zwracam uwagę na zapachy :). Moja ulubiona restauracja stała się moją ulubioną właśnie dzięki zapachom, nie tylko tych pochodzących od pysznych dań 😉

    Polubione przez 1 osoba

Dodaj komentarz